
Lista skarbów w moich zbiorach zapewne była by całkiem długa i to zarówno jeżeli miałbym wymieniać różnego rodzaju znaczniki jak i rzadkie oraz cenne okazy w postaci figurek. Dlatego postanowiłem podejść do tematu tej edycji lekko niekonwencjonalnie i pokazać Wam moje dwa trochę inne skarby!!! Moje dzieciaki Joasia i Miki ;) To moje największe skarby w kolekcji, taki substytut kawy, bo jak chcą to potrafią podnieść ciśnienie równie dobrze jak mała czarna :D
ps:"lepszym substytutem kawy od skarbów jest tylko małżonka ;)"
ps:"lepszym substytutem kawy od skarbów jest tylko małżonka ;)"
Taki skarb to prawdziwy skarb! Przy okazji zawstydziłeś pozostałych ojców, którzy nie wpadli na to żeby wrzucić swoje pociechy ;-)
OdpowiedzUsuńOj nie miałem złych intencji :p
UsuńDuże te skarby :) wygrałeś tę edycję jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńIle im zapłaciłeś, żeby się do siebie uśmiechali? Trudno mi uwierzyć w tak dużą życzliwość między rodzeństwem w tym wieku. Niemniej jednak dzieci są kochane, nawet gdy nie można ich już dłużej znieść ;)
OdpowiedzUsuńCzekolada działa cuda ;)
UsuńFotorealistyczne figurki;) Mądrześ to Pan wymyślił! :D
OdpowiedzUsuńNo piękne figurki pan tam zmalował:P PS: Zgadzam sie z PS-em ;)
OdpowiedzUsuń