Szaleństwo z WHQ na blogu trwa w najlepsze... Taka oto szósteczka Ghouli się zmalowała. Dodatkowo będzie używana w rozgrywkach Nieumarłą hordą Liczmistrza w Warheim FS. No i mam teraz zagwozdkę bo niby pomalowałem już Ghasta do tej bandy ale ten duży Ghoul z halabardą bardzo mi się podoba i nie wiem czy go nie awansuję ;)
Cel na rok 2020: 180 miniatur.
Do osiągnięcia celu zostało: 49
Pomalowane: 131
Świetną skórę mają te trupojady. :)
OdpowiedzUsuńTrochę zaryzykowałem i eksperymentowałem. No i się udało!
UsuńDzięki!
Super wyglądają, zazdroszczę! Albo kilku ostrości nie złapało albo mam wzrok coraz gorszy - to drugie nawet bardziej bym obstawiał!
OdpowiedzUsuńDzięki Michale!
UsuńRaczej to pierwsze, zdjęcia robiłem na szybko... to i czasem coś nie wyjdzie :(
Wspaniale mroczni, brudni i strategicznie pokrwawieni. Podoba mi się właściwie wszystko (broń szefa, szkielet heralda, przebarwienia na skórze), ale dzięki dobremu skontrastowaniu najbardziej w oczy rzuca się ręka pogryzana przez Talon. Brawo.
OdpowiedzUsuńEfekt niezamierzony ale rzeczywiście dobrze wyszło!
UsuńDzięki!
Wymiatiasz po prostu. Skóra rewelacyjnie zrobiona.
OdpowiedzUsuńDzięki Adrianie!
UsuńBardzo podoba mi się ta ciemna skóra, zwłaszcza w kontraście z jaśniejszą sierścią.
OdpowiedzUsuńDzięki. Rzeczywiście dobrze się to komponuje ze sobą.
UsuńGenialnie!!
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń