Dzięki uprzejmości Benka, którego wciągnąłem w historyki - zupełnie przypadkiem ;) - mam możliwość wykonania recenzji zestawu Warriors of Carthage od firmy Victrix. W skład zestawu wchodzi 62 plastikowe modele. Ramki z modelami zostały umieszczone w woreczku strunowym spiętym kolorową etykietą, na której można zobaczyć przykładową kolorystykę dla wojowników oraz prostą instrukcję sklejania figurek. Taki sposób pakowania wyprasek uważam za wystarczający, są one dostatecznie zabezpieczone przed przed uszkodzeniem. Jakość plastiku jest dobra ale to właściwie standard dla produktów Victrix, natomiast na modelach można znaleźć niewielką linię podziału, którą wypada usunąć przy pomocy noża modelarskiego przed ich malowaniem. Rzeźba modeli jest wyraźna, zawiera sporo szczegółów i zapewne sprawi właścicielowi sporo frajdy w trakcie malowania. Miniatury umieszczono na dziewięciu ramkach, dwie z nich zawierają łącznie sześć modeli tzw grupy dowodzenia (muzyk, sztandarowy i dowódca), natomiast pozostałe siedem to mieszanka libańskich oszczepników, libańsko-fenickiej piechoty odzianej w linothoraxy oraz Fenicjan w pancerzach zdobytych od poległych Rzymian. Podsumowując z tego zestawu jesteśmy wstanie złożyć 14 modeli libańskich oszczepników, 21 Fenicjan w rzymskiej zbroi, 21 libańsko-fenickiej piechoty w linothoraxach oraz 6 modeli grupy dowodzenia. Pomimo, że modele w ramkach się powtarzają i figurki na nich umieszczone są przez to identyczne to ilość uzbrojenia, głów czy też tarcz pozwala na złożenie figurek w różnorodnych pozach. Podobnie do poprzednich zestawów od Victrix Limited ten również nie zawiera podstawek - czyli musicie się liczyć z ewentualnymi dodatkowymi kosztami. Powiem tak, gdybym planował grę Kartaginą to zestaw ten byłby jednym z pierwszych jaki bym kupił. Tak więc z czystym sumieniem polecę ten zestaw ze względu na świetną jakość i rzeźbę modeli - tym razem ZA KARTAGINĘ!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz