Trochę zaniedbałem hobby w trakcie ostatnich dwóch miesięcy i delikatnie spóźniłem się z publikacją wpisu do LXXXIV edycji Figurkowego Karnawału Blogowego prowadzonego przez Paulinę z bloga Rzuć 90k6!
Zasadniczo analizując moją aktywność w poprzednich latach związaną z hobby to zazwyczaj podczas wakacji znacząco ona spada. Dlatego rzucając rękawicę Szeperdowi w temacie malowania rzymskich sił do Clash of Spears miałem trzy cele: zmotywować Szeperda do malowania, zmotywowanie mnie samego oraz miałem niecny plan, że gdy popadnę w wakacyjną stagnację rywalizacja ta pchnie mnie znowu na właściwe tory. Tak też się stało, jak można z poniżej zamieszczonego licznika wyczytać, rywalizacja jest zażarta i idziemy prawie łeb w łeb. Poza tym powoli wracam do malowania i w najbliższym tygodniu powinny pojawić się na blogu kolejne wpisy.
Ok to tyle tytułem wstępu, natomiast wracając do FKB i jego sierpniowej odsłony to postanowiłem, że dopóki nie kupię i nie pomaluję właściwej miniatury, Ekwita drugi od prawej będzie pełnił rolę konnego dowódcy w trakcie rozgrywania potyczek w Clash of Spears.
Kilka faktów z historii
Jazda rzymska (łac. equites Romani) – formacja wojskowa w starożytnym Rzymie, walcząca i poruszająca się konno, rekrutująca się w czasach republiki jak i cesarstwa głównie z barbarzyńskich sprzymierzeńców (foederati) między innymi Galów i Germanów. W legionach istniały jednak także oddziały jazdy składające się z Rzymian – początkowo byli to ekwici. Podział cesarstwa na dwie części (zachodniorzymskie i wschodniorzymskie), sprawił iż zwiększyła się rola kawalerii – we wschodniej części stała się ona nawet trzonem armii rzymskiej. Jazda podobnie jak piechota przez cały czas istnienia państwa rzymskiego ulegała przemianom.
Szeperd : Pepe
38:44
Cel na rok 2021: 140 miniatur
Do osiągnięcia celu zostało: 0
Pomalowane: 149
Rewelacyjnie prezentuje się zarówno nasz bohater-dowódca jak i jego towarzysze! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńO, nawet boki podstawek pomalowane.
OdpowiedzUsuńDobra robota! :)
Już od dawna je maluję ;)
UsuńDzięki!
Patrząc na takie figurki to aż ma ochotę się zagrać w taki system historyczny :) Wyglądają naprawdę dobrze!
OdpowiedzUsuńDzięki. Mam podobne odczucie, jak sobie na nie popatrzę to też mi się chce zagrać - ale nie ma z kim :(
UsuńO Panie... znowu mi odskoczył...
OdpowiedzUsuńDelikatnie...
UsuńEkwici oczywiście przepięknie pomalowani!
UsuńOfc ;)
UsuńDzięki!
W takim razie dobrze, że wakacje się skończyły. Brakowało mi Twoich wpisów. Może i wiele nie komentuje (naturalna nieśmiałość), ale czytam skrupulatnie i sycę oczy.
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak się rozwinie sytuacja, bo na ten moment rozruch mam na soft starcie ;)
UsuńJa wiem, że to zawsze źle brzmi, ale podstawki podobają mi się, że hoho :D
OdpowiedzUsuńOj TY!
Usuń