Pozazdrościłem koledze Tomaszowi posiadania makiety do zdjęć czyli tzw "ścianki" na tle której można robić zdjęcia figurkom. Przy jej tworzeniu wyszedłem z założenia, że ma spełniać dwa zadania. Po pierwsze ma robić za tytułową "ściankę", a po drugie mam zamiar ją wykorzystać jako najnormalniejszy teren na stole bitewnym. Efekt poniżej, a pierwsze zdjęcia figurek już wkrótce.
Na bogato!
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na zdjęcia :)
Szlachta się bawi ;) Jutro test!
UsuńBardzo ładna ścianka! Podoba mi się bardzo różnorodność roślinności.
OdpowiedzUsuńCieszę się. Co do roślinności to można powiedzieć, że włożyłem w to trochę serca ;)
UsuńWygląda fantastycznie. Gratuluję wytrwałości w "sadzeniu" tych kwiatków - ja mam problem z cierpliwością przy takich elementach.
OdpowiedzUsuńTHX. Ja to zupełnie odwrotnie, uwielbiam ozdabiać makiety w różne duperele. Natomiast z racji tego, że brak w mym warsztacie areo to najwięcej problemów mam z malowaniem dużych powierzchni.
UsuńTo teraz ja zazdroszczę wam obu:)Musze w wolnej chwili też pomyśleć o jakimś takim podobnym wallu. Drzewka same przestają już mi wystarczać ;)
OdpowiedzUsuńZazdrość to bardzo niebezpieczne uczucie, tak więc musisz szybko coś sklecić ;)
Usuńto prosta ścieżka na ciemną stronę mocy :)Gdzieś to już słyszałem;)
UsuńChyba będę musiał skuszony kolejnym przykładem własną ściankę zrobić =) wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPolecam!
Usuń