QC na łamach forum azylium zapowiedział, że do końca listopada powinna się pojawić nowa banda do systemu Warheim. Będzie to banda Nocnych Goblinów. A ja, jak to zwykle ze mną bywa zamiast realizować wytyczony w 2013 roku plan na rok obecny, ponownie od niego odbiegłem i pomalowałem kilka Nocnych Goblinów, które jakiś czas temu dostałem od Areo do jego bandy Orków i Goblinów. Ostatecznie nie wiem czy Areo wykorzysta te modele do bandy O&G czy też do NG, jak to mówią jego broszka, a ja przedstawiam trzy pierwsze pomalowane modele.
Poza tym, na warsztacie mam jeszcze siedmiu zwykłych Nocnych Goblinów, Herszta, Sieciarza, Szamana oraz Fanatyka, tak więc będzie się trochę działo w tym temacie.
NOCNY GOBLIN:
LICZBA MODELI W DRUŻYNIE: 0+
KOSZT REKRUTACJI: 15 ZK
PODSTAWKA: 20X20 MM
Przed wielu laty jedno z plemion Goblinów zasiedliło jaskinie Gór Krańca Świata. Wraz z upływem kolejnych stuleci stało się ono oddzielnym rodzajem, znanym jako Nocne Gobliny. Nocne Gobliny przywykły do ciemności i kiedy przychodzi im wędrować po otwartej przestrzeni, wolą robić to nocą, chowając się za dnia. Wiele z nich przywdziewa powłóczyste, poobdzierane płaszcze, szpiczaste czapy i wyposażone w kaptury peleryny, które chronić je mają przed znienawidzonymi promieniami słońca.
Nocne Gobliny chętnie zasiedlają opuszczone twierdze Khazadów i większość Krasnoludzkiego Imperium roi się od owych nikczemnych stworzeń. Zdarza się, że Khazadzi próbują odzyskać utracone włości, ale też Gobliny odkrywają jakieś przejście do krasnoludzkich tuneli, a wtedy obie rasy ścierają się w bitwie w trzewiach gór. Prastara nienawiść czyni z Khazadów i Nocnych Goblinów zaciekłych wrogów, a jedni i drudzy prędzej zginą, niż oddadzą choć piędź ziemi swym przeciwnikom.
Podobnie jak cała reszta Goblinów, również Nocne Goblin są ostrożnymi, a wręcz tchórzliwymi stworzeniami. Różnicy można dopatrzeć się w fakcie, że Szamani przygotowują ich do bitwy, pojąc ogromnymi ilościami uwarzonego z grzybów piwa, które wyostrza instynkty i polepsza refleks, prowadzać z czasem do drgawek i paranoi. W miarę upojenia Nocne Gobliny rozpoczynają coraz to głośniejsze, fałszywe śpiewy, które echem niesie się po tunel Gór Krańca Świata, aż do bram krasnoludzkich twierdz.
Nocne Gobliny chętnie zasiedlają opuszczone twierdze Khazadów i większość Krasnoludzkiego Imperium roi się od owych nikczemnych stworzeń. Zdarza się, że Khazadzi próbują odzyskać utracone włości, ale też Gobliny odkrywają jakieś przejście do krasnoludzkich tuneli, a wtedy obie rasy ścierają się w bitwie w trzewiach gór. Prastara nienawiść czyni z Khazadów i Nocnych Goblinów zaciekłych wrogów, a jedni i drudzy prędzej zginą, niż oddadzą choć piędź ziemi swym przeciwnikom.
Podobnie jak cała reszta Goblinów, również Nocne Goblin są ostrożnymi, a wręcz tchórzliwymi stworzeniami. Różnicy można dopatrzeć się w fakcie, że Szamani przygotowują ich do bitwy, pojąc ogromnymi ilościami uwarzonego z grzybów piwa, które wyostrza instynkty i polepsza refleks, prowadzać z czasem do drgawek i paranoi. W miarę upojenia Nocne Gobliny rozpoczynają coraz to głośniejsze, fałszywe śpiewy, które echem niesie się po tunel Gór Krańca Świata, aż do bram krasnoludzkich twierdz.
BROŃ/PANCERZ: Nocny Goblin posiada SZTYLET i MACZUGĘ, gracz wedle uznania może wyposażyć model w dodatkowy oręż i pancerz z LISTY EKWIPUNKU NOCNYCH GOBLINÓW.
ZASADY SPECJALNE:
DRUŻYNA OBSŁUGI.
CHORĄŻY: W trakcie rekrutacji modelu, kosztem kolejnych 25 zk można awansować jednego Nocnego Goblina na chorążego drużyny.
SYGNALISTA: W trakcie rekrutacji modelu, kosztem kolejnych 20 zk można awansować jednego Nocnego Goblina na sygnalistę drużyny.
ROZMIAR RZONDZI: W zasadzie wszyscy bohaterowie spodziewają się, że niżsi w hierarchii od nich stronnicy będą uciekać, więc widok taki nie jest dla nich powodem do zmartwienia. A przeciwnie, widok uciekających maluczkich przypomina tym większym i odważniejszym, że to oni są w drużynie najlepsi. Uwzględniając ten stan rzeczy w momencie określania czy Nocne Gobliny muszą wykonać test rozbicia, każdy Wyłączony z akcji! model Nocnego Goblina, Nocnego Hop-Goblina, Goblińskiego Fanatyka, Snotlinga i Squiga liczony jest jako pół modelu.
ROZMIAR RZONDZI: W zasadzie wszyscy bohaterowie spodziewają się, że niżsi w hierarchii od nich stronnicy będą uciekać, więc widok taki nie jest dla nich powodem do zmartwienia. A przeciwnie, widok uciekających maluczkich przypomina tym większym i odważniejszym, że to oni są w drużynie najlepsi. Uwzględniając ten stan rzeczy w momencie określania czy Nocne Gobliny muszą wykonać test rozbicia, każdy Wyłączony z akcji! model Nocnego Goblina, Nocnego Hop-Goblina, Goblińskiego Fanatyka, Snotlinga i Squiga liczony jest jako pół modelu.
Bardzo ładne i klimatyczne! Kwintesencja nocników!
OdpowiedzUsuńNo z tym końcem listopada to tak bardzo optymistycznie ;)
OdpowiedzUsuńObiecałeś :)
UsuńFajna ekipa. Mój ulubiony sztandard berer - z półksiężycem! Co to za trawki oprócz dead grassa?
OdpowiedzUsuńDzięki. Sztandar rzeczywiście jest fajny ale w sumie jak popatrzysz na pozostałe wzory to też są niczego sobie. Niestety ten księżyc jarzy się jak psu jajca - nie umiem robić zdjęć :( i na tym wiele tracą moje prace. Co do trawek to te długie przywiozłem z wakacji z Turcji, natomiast te małe znalazłem w parku za blokiem i rozdzieliłem na ziarenka - próbowałem poszukać w necie ale ilość zdjęć mnie zniechęciła:(
UsuńZdjęcie jest prawie ok (przynajmniej jak na moje oko profana fotografii). Zmniejszyłbym trochę ISO aby uniknąć szumów, a przy okazji wyregulował czas ekspozycji metodą prób i błędów tak, aby cienie były czarne a biele nie prześwietlone. Przy takim tle na moje oko jasność sceny powinna być lekko na minusie -0.5 albo -0.7 (co odzwierciedla przewagę ciemnego tła).
Usuń:) dzięki za porady ale nie wiem o czym piszesz :))))) muszę kiedyś zgłębić tajniki fotografii.
Usuń