23.07.2021

Recenzja - Rome's Legions of the Republic (II)

     No to kolejny zestaw Rzymian na tapecie, tym razem będzie to Rome's Legions of the Republic (II). Zestaw ten składa się aż z 60 plastikowych modeli. Ramki z modelami zostały umieszczone w tekturowym pudełku na odwrocie którego można znaleźć prostą instrukcję sklejania figurek. Taki sposób pakowania wyprasek uważam za dobre ich zabezpieczenie przed uszkodzeniem. Plastik jest dobrej jakości i dobrze się go obrabia nożem modelarskim, a jest to niestety konieczne z uwagi na fakt, że na modelach znajduje się niewielka linia podziału. Rzeźba modeli jest urozmaicona, zawiera sporo szczegółów i z całą pewnością muszę stwierdzić, że dużo bardziej podoba mi się w porównaniu do rzeźby modeli Greków, których recenzje mogliście przeczytać początkiem roku. Figurki umieszczono na dziewięciu ramkach, na sześciu znajdziemy modele legionistów w zbrojach piersiowych (sześciu na każdej ramce) oraz modele lekkiej piechoty np Velites (dwa modele na każdej ramce), natomiast na pozostały trzech ramkach umieszczono dwa modele lekkiej piechoty np Velites oraz Centuriona i muzyka bądź chorążego w zależności jaką opcję złożenia figurki wybierzemy. Podsumowując z tego zestawu jesteśmy wstanie złożyć 36 Hastati bądź Princeps lub 18 Triati i 18 Hastati bądź Princeps, dodatkowo 18 modeli lekkiej piechoty Velites oraz 3 Centurionów i 3 modele muzyków bądź sztandarowych. Mimo, że ramki się powtarzają i figurki na nich umieszczone są przez to identyczne to ilość uzbrojenia, głów czy też tarcz pozwala na złożenie różnorodnych modeli.  Podobnie do poprzednich zestawów od Victrix Limited ten również nie zawiera podstawek - czyli musicie się liczyć z ewentualnymi dodatkowymi kosztami. 
     Uważni czytelnicy pewnie zauważyli, że recenzja tego zestawu jest praktycznie identyczna z recenzją poprzedniego zestawu legionistów. To fakt! Jest to spowodowane tym, że różnica pomiędzy zestawami polega tylko i wyłącznie na opancerzeniu legionistów, w poprzednim zestawie mieliśmy w jednej ramce sześciu legionistów w kolczugach (każdy z tych modeli miał własną pozę), a teraz legioniści ci zostali przyodziani w napierśniki (tu również każdy z nich ma własną pozę). Pozostałe komponenty jak uzbrojenie, tarcze, głowy oraz reszta modeli czyli Velites, Centurioni i muzycy/sztandarowi są identyczni w obu zestawach. 
     Mimo, że oba zestawy Rzymskich legionistów różni tak niewiele to i tak polecę ten zestaw ze względu na świetną jakość i rzeźbę modeli - ZA RZYM!!! 






16.07.2021

Recenzja - Rome's Legions of the Republic (I)

     Po sporej przerwie wracam do recenzji. A zaczynam od kolejnego zestawu firmy Victrix Limited. Tym razem będzie to Rome's Legions of the Republic (I). Zestaw ten składa się aż z 60 plastikowych modeli. Ramki z modelami zostały umieszczone w tekturowym pudełku na odwrocie którego można znaleźć prostą instrukcję sklejania figurek. Taki sposób pakowania wyprasek uważam za dobre ich zabezpieczenie przed uszkodzeniem. Plastik jest dobrej jakości i dobrze się go obrabia nożem modelarskim, a jest to niestety konieczne z uwagi na fakt, że na modelach znajduje się niewielka linia podziału. Rzeźba modeli jest urozmaicona, zawiera sporo szczegółów i z całą pewnością muszę stwierdzić, że dużo bardziej podoba mi się w porównaniu do rzeźby modeli Greków, których recenzje mogliście przeczytać początkiem roku. Figurki umieszczono na dziewięciu ramkach, na sześciu znajdziemy modele legionistów w kolczugach (sześciu na każdej ramce) oraz modele lekkiej piechoty np Velites (dwa modele na każdej ramce), natomiast na pozostały trzech ramkach umieszczono dwa modele lekkiej piechoty np Velites oraz Centuriona i muzyka bądź chorążego w zależności jaką opcję złożenia figurki wybierzemy. Podsumowując z tego zestawu jesteśmy wstanie złożyć 36 Hastati bądź Princeps lub 18 Triati i 18 Hastati bądź Princeps, dodatkowo 18 modeli lekkiej piechoty Velites oraz 3 Centurionów i 3 modele muzyków bądź sztandarowych. Mimo, że ramki się powtarzają i modele na nich umieszczone są przez to identyczne to ilość uzbrojenia, głów czy też tarcz pozwala na złożenie różnorodnych modeli.  Podobnie do poprzednich zestawów od Victrix Limited ten również nie zawiera podstawek - czyli musicie się liczyć z ewentualnymi dodatkowymi kosztami. Generalnie jestem miło zaskoczony jakością, rzeźbą oraz mimo wszystko różnorodnością modeli i z miłą chęcią polecam ten zestaw wszystkim miłośnikom starożytnego Rzymu.  







11.07.2021

Athens - Promachos (3)#3

       Promarchos dla złapania oddechu... Sporo ostatnio maluję i czasami dla chwili wytchnienia dobrze jest pomalować jedną miniaturę, którą można później pokazać na blogu. Taką właśnie miniaturą jest ten oto Promarchos. Dla przypomnienia nadmienię, że już pomalowałem wcześniej taką figurkę ale z innym uzbrojeniem, tym razem ma miecz zamiast włóczni. 

Cel na rok 2021: 140 miniatur
Do osiągnięcia celu zostało: 0
Pomalowane: 145
 



 

9.07.2021

Athenian Unarmoured Hoplites (16)#4

        Ostatnich dwóch nieopancerzonych hoplitów postanowiłem pomalować na zielono, tzn. tuniki mają zielone ;) Tym oto sposobem mam już pomalowane dwa ośmioosobowe oddziały tych hoplitów do Clash of Spears. Powolutku zdolność bojowa mojej rozpiski zostanie osiągnięta!!!

Cel na rok 2021: 140 miniatur
Do osiągnięcia celu zostało: 0
Pomalowane: 144
 

 


7.07.2021

Athenian Unarmoured Hoplites (14)#3

       Byli już na blogu hoplici odziani w białe, niebieski i czerwone tuniki, a teraz przyszedł czas na żółte. Kolejna czwórka za mną, aby zagrać w Clash of Spears Grekami z Sycylii potrzebuję jeszcze pomalować dwóch nieopancerzonych hoplitów, a później ośmiu w pancerzach. Już jest z górki!!!

Cel na rok 2021: 140 miniatur
Do osiągnięcia celu zostało: 0
Pomalowane: 142
 




1.07.2021

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. LXXXIII - "Chosen One - vol.2"

     Po raz dziewiąty w historii Figurkowego Karnawału Blogowego i po raz trzeci w tym roku mam przyjemność bycia gospodarzem tego wydarzenia. Dlatego ogłoszenie parafialne zaraz na początku: Szukam gospodarza na sierpniową edycję!!! Chętnych proszę o adnotację w komentarzu.
     A wracając do lipcowej edycji to w związku z tym, że rok temu temat który zaproponowałem został bardzo dobrze przyjęty oraz z uwagi na komentarze, że można by go uczynić cykliczną zabawą podobnie jak "Świąteczna wymiana figurkowa" powracam z tym samym tematem i w tym roku. Panie i Panowie temat osiemdziesiątej trzeciej edycji brzmi: "Chosen One", spolszczając "Wybraniec" ;) A poniżej powtórzę instrukcję dla tej lipcowej zabawy.
     Chciałbym wprowadzić trochę interakcji pomiędzy blogerami, którzy zechcą wziąć udział w lipcowym karnawale. Na czym miałoby to polegać??? Już spieszę z wyjaśnieniami, a więc każdy przygotowuje pięć niepomalowanych miniatur (ewentualnie figurki do zmycia), układa je na kartce z napisem "Chosen One", dla ułatwienia identyfikacji nadaje im numery (żeby nie było później wpisów drugi od lewej z trzeciego rzędu itp) i fotografuje - tak jak zrobiłem to ja poniżej. Następnie publikuje post ze zdjęciem na swoim blogu, a potem w komentarzu pod moim postem umieszcza link do swojego wpisu. Ja wybiorę miniaturę do malowania przez pierwszego z uczestników (komentując jego post), ten z kolei wybierze miniaturę u kolejnego uczestnika, który zamieścił komentarz pod tym wpisem itd. Przez pierwsze siedem dni lipca można zgłaszać chęć wzięcia udziału w zabawie, ósmego dnia rano poproszę ostatniego uczestnika, aby wybrał jedną z moich propozycji, tak żebym i ja miał dostatecznie dużo czasu na pomalowanie "Wybrańca". Mam do was gorący apel, zaproponujcie takie miniatury aby wybór był trudny, żeby to nie były np. cztery gobliny i jeden smok, gdzie wybór jest raczej oczywisty. A więc do dzieła Panowie i Panie!!!


Mam nadzieję, że po raz kolejny nie ułatwiłem zbytnio wyboru ;)