21.10.2020

Savage Orc Shaman #1 - WHQ

     Żyję, maluję, mało publikuję :D Tak to teraz jakoś wygląda, że nie chce mi się pisać postów. W ostatni weekend udało mi się zmalować takiego oto Szamana Dzikich Orków do niekończącego się projektu Warhammer Quest. Szczerze mówiąc, to zmusiłem się do skończenia choć jednej figurki, bo na warsztacie leży 36 modeli które wymagają ostatniego szlifu. Albo brakuje im wykończenia podstawek (22), albo domalowania ostatnich detali i podstawek (14). Muszę się w końcu przemóc...
 
Cel na rok 2020: 180 miniatur.
Do osiągnięcia celu zostało: 104
Pomalowane: 76
 


5.10.2020

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. LXXIII - "Fura, skóra i komóra!" - Zealota (1)#1

   Z lekkim opóźnieniem ale mimo wszystko udało mi się. Przed wami Otto Nielsen - Zealota, który zapewne nigdy nie będzie miał fury, skóry i komóry.

 

 

 

A teraz trochę historii związanej z tą edycją FKB:

  1. Pierwsza myśl jaka zrodziła się po opublikowaniu postu to - zrobię powóz - ale zrobienie powozu to czasochłonny proces i zrezygnowałem.
  2. Drugi pomysł jaki przyszedł mi do głowy to Panna Graala do bandy Rycerzy Graala, bo jak wszem i wobec wiadomo sporo białogłowych leci na facetów w furach odzianych w skórę i z komórą przy pasie - ostatecznie uznałem, że model ten nie nadaje się na tzw blacharę i zrezygnowałem.
  3. Tytułowy Zealota to trzeci i ostateczny wybór, a dlaczego wspomniałem na początku postu. Trochę do jego pomalowania natchnął mnie Wielebny Rafael swoim wpisem - dzięki!
Cel na rok 2020: 180 miniatur.
Do osiągnięcia celu zostało: 105
Pomalowane: 75

 

Poniżej całość tego co pomalowałem do Łowców Czarownic.


1.10.2020

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. LXXIII - "Fura, skóra i komóra!" - podsumowanie

   Pierwszy października to najwyższy czas na podsumowanie kolejnej już edycji Figurkowego Karnawału Blogowego, który miałem przyjemność poprowadzić. Z przyczyn ode mnie jak najbardziej zależnych nie stanąłem niestety na wysokości zadania i nie pomalowałem modelu na tą edycję - jest w trakcie malowania, jak tylko skończę prace nad nim to zrobię edycję tego postu.

Numero uno! Wołek Zbożowy zaprezentował wielce imponującą maszynę latającą. Jest jeszcze nie pomalowana ale wierzę, że Wołek stanie na wysokości zadania i pochwali się wkrótce maszyną w pełnej krasie.

 

 

Numero duo!! Potsiat i jego Heniek szczelnie opatulony w skórę w nowobogackim stylu grim-dark.

 

 

Numero tre!!! Beszcza zadebiutował na salonach FKB z Kapłanem Sigmara ;)

 

 

Numero quattro!!!! Wielebny Rafael podszedł do tematu kompleksowo i zaprezentował komórkę z drewnem, skórę niedźwiedzia oraz stertę wyrdstonów za którą można by kupić nie jedną furę :D

 

 

Numero cinque!!!!! Koyoth. Jego praca przedstawia Wojownika Chaosu dosiadającego plugawego jaszczura.

 

 

Numero sei!!!!!! Quidamcorvus i jego wózki. Stylowe fury ;)

 

 

Numero sette!!!!!!! Bahior nie wtoczył się na salony ale wtargną na nie i okupuje czołgiem :D

 

 

Numero otto!!!!!!!! Pepe tutaj pojawi się mój gościu. I będzie miał na imię Otto ;)

*Edit: już jest gościu, który całe życie szuka wyrdstona aby go było stać na furę, skórę i komórę ;)

 

Dziękuję wszystkim za udział! A teraz miło mi zaprosić was do udziału w kolejnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego w imieniu Pauliy. Temat jaki zaproponowała na październik możecie znaleźć tutaj!

A tak na marginesie nowy blogger ssie pałę!!!