Oto czempion z The Nightmare Legion, którego kupiłem z myślą wcielenia w zastępy jednej z nieumarłych band do Warheim. Od tego czasu upłynęło już sporo czasu i moje plany związane z tym i innymi szkieletami, które posiadam uległy może nie tyle zmianie co poszerzeniu. Jak wiecie zacząłem niedawno grać w Warhammera Questa w którym szkielety również występują, a ponadto pomalutku sklecam armię Vampire Counts do Warhammer Fantasy Battle. Tak więc szkielety będą miały szerokie zastosowanie w zależności od potrzeb. No ale kończę już przynudzać i przechodzę do prezentacji modelu. Oto on!
Ale cudownie klimatyczny model o doskonałym (of course) malowaniu! :)
OdpowiedzUsuńCo do klimatyczności to się zgodzę. A malowanie to taki TT.
UsuńBardzo klimatyczna figurka - szczególnie ten hełm i kirys. Good job:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, mnie również model bardzo się podoba.
UsuńZgrabnie pomalowałeś Szkieletora, podoba mi się też kolorystyka. A sam model dobre wygląda na tle 'ścianki do zdjęć' - z tej jamy mogłoby by się wydobywać jeszcze jakieś upiorne światło ;) :)
OdpowiedzUsuńMógłbyś jeszcze pomalować krawędzie podstawki, żeby były jednolite - na ostatnim zdjęciu widać, że jest zachlapana farbą. :)
Miło słyszeć.
UsuńA co do podstawki to postaram się poprawić :D
Zacna rdza ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba!
Usuń