Ciężko było ale się udało. Przed wami kolejny pomalowany model Najemnego Ostrza w mojej kolekcji. Szczerze powiedziawszy w trakcie gier w Warheim nieczęsto udawało mi się go wcielić do kompani, aczkolwiek darzę dużą sympatią model Poszukiwacza Złota. Figurka pochodzi z systemu Mordheim i jak większość miniatur z tego systemu jest bardzo klimatyczna, a dodatkowo jest krasnoludem :D czyli ma +4 do klimatyczności ;)
Do osiągnięcia celu (160) zostało 41 miniatur :/
POSZUKIWACZ ZŁOTA:
LICZBA MODELI W
DRUŻYNIE: 0-1
KOSZT REKRUTACJI:
55 ZK
ŻOŁD: 30 ZK
DOSTĘPNOŚĆ: 9
PRESTIŻ DRUŻYNY:
+28 PUNKTÓW
PODSTAWKA: 20 X 20
MM
Z dala od zwykłych szlaków handlowych, miast i farm, można spotkać
Krasnoludzkich poszukiwaczy złota, przepłukujących piasek w rzece i
przeszukujących łożyska strumieni w poszukiwaniu wypłukanego z gór kruszcu.
Większość złotonośnych pól na terenach zamieszkałych została już wyczerpana,
dlatego poszukiwacze najwięcej czasu spędzają w odległych i niebezpiecznych
górach oraz innych, dzikich krainach. Liczą na to, że znajdą dużą żyłę złota i
uda im się ją utrzymać w swym posiadaniu, albo że zdążą wybrać całe złoto,
zanim zrobią to inni. Jednak tylko nielicznym udaje się zachować swe znalezisko
w tajemnicy, nawet jeżeli rzeczywiście może ono uczynić ich bogatymi. Wieść o
odkryciu złota rozchodzi się błyskawicznie i wokół takiego miejsca w ciągu
jednej nocy może powstać miasto - równie szybko opuszczane, gdy tylko żyła
zostanie wyczerpana. Gorączka złota jest jednym z niewielu powodów, jakie są w
stanie wyciągnąć na powierzchnię ziemi Khazadów.
UWAGI: Poszukiwacz złota może zostać
zatrudniony przez następujące drużyny:
Cyrkowców z Ligii
Ostermarku, Muszkieterzy z Nuln, Piechota Morska z Marienburga, Strażnicy
dróg z Averlandu, Zbrojni z Middenheim, Zbrojna kompania z Ostlandu oraz Żołnierze
z Reiklandu, Zbrojną chorągiew z Kisleva, Piraci z Sartosy, Psy Wojny,
Kupiecka karawana z Arabii, Niziołki z Krainy Zgromadzenia, Khazadzi z Gór
Krańca Świata, Kompania krasnoludzkich Piwowarów, Kult Sybarytów.
Krasnoludowie słyną z głębokiej niechęci jaką darzą Elfów, jeżeli Krasnolud
zostanie wynajęty przez drużynę w szeregach której służy Elf, wartość ŻOŁDU
wypłacanego poszukiwaczowi złota zostaje podwojona.
Poszukiwacz złota, który osiągnął kolejny
poziom doświadczenia i w ramach rozwoju wylosował NOWĄ UMIEJĘTNOŚĆ może
nauczyć się jednej zdolności z listy umiejętności WALKI lub SIŁOWYCH.
BROŃ/PANCERZ: Poszukiwacz złota posiada SZTYLET, NADZIAK,
MŁOT BOJOWY oraz HEŁM i PANCERZ Z GROMRILU. Ponadto, krasnoludzki najmita
posiada MAPĘ SKARBÓW i LATARNIĘ SZTORMOWĄ mocowaną na uchwycie, dzięki czemu poszukiwacz
złota może używać latarni bez zajmowania rąk.
ZASADY SPECJALNE:
ODPORNOŚĆ NA MAGIĘ
(2),
TRUDNY DO ZABICIA, UPORCZYWOŚĆ.
KRZEPKI: Poszukiwacz złota w czasie wędrówek
nabrał niesamowitej krzepy. Najmita może nosić PANCERZ Z GROMRILU ignorując
ujemne modyfikatory do I i SZ.
MAPA SKARBÓW: Po latach wędrówek
traktami Starego Świata poszukiwacz złota zgromadził kolekcję wielu
różnych map z których korzysta przy każdej nadarzającej się okazji. Jeżeli
Krasnolud przeżyje potyczkę, przed wykonaniem rzutów na eksplorację,
należy wykonać rzut K6 którego wynik odczytany z TABELI MAPA SKARBÓW określi
rezultat jaki przyniosła wyprawa poszukiwacza złota.
NIENAWIŚĆ: Khazadzi NIENAWIDZĄ
Snotlingów, Gnoblarów, Goblinów, Hobgoblinów, Orków,
Czarnych Orków oraz Krasnoludów Chaosu i Bykocentaurów.
NIEUSTĘPLIWOŚĆ: Krasnoludowie
walczą ze wściekłą determinacją i jedynie w ostateczności opuszczają swoje
pozycje. Khazadzi określając dystans ucieczki wykonują rzut 3K6 odrzucając
kostkę z najwyższym wynikiem.
ZABOBONNY LĘK: Choć Krasnoludowie
znani są ze swej niespotykanej odwagi, istnieje coś, co budzi w nich niemal
zabobonny lęk. Khazadzi, istoty z gruntu praktyczne i twardo stąpające po
ziemi, nie mogąc pojąć natury egzystencji oraz co gorsza nie mogąc przegnać
zagrożenia ostrzem topora są podatni na GROZĘ, jaką wywołują w nich istoty
eteryczne.
Jedziesz jak burza! :-D
OdpowiedzUsuńFajny ten krasiek, zarówno malowanie jak i sam model. Te oldhammerowe miniaturki mają w sobie ten specyficzny klimat, co nie? :-)
Ano mają. Jest tylko jeden mankament kosztują fortunę :(
UsuńZazdroszczę modelu, jak Krasnolud złota sąsiadowi.
OdpowiedzUsuńMoże i do ciebie los się uśmiechnie ;)
UsuńJako człowiek z "Mordheim" w nazwie bloga, dołączam do festiwalu zazdrości.
UsuńŁadnie się na ludku zgrywają wszystkie żółte (brody, latarni i tufta).
Tobie również Potsiat życzę szczęścia w polowaniu ;)
UsuńUwielbiam tego krasnoluda. U mnie za Poszukiwacza Skarbów robi jeden z górników ze Skull Pass, ale zdecydowanie ten model, który dziś zaprezentowałeś, jest w moim liście do Świętego Mikołaja.
OdpowiedzUsuńOj... myślę, że zwykły list może nie wystarczyć :D
UsuńKlasyk, po prostu klasyk!
OdpowiedzUsuńPiękności :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńSuper Krasnal! Bardzo fajnie wyszła też jakże świecąca lampka/latarka/świecidełko :)
OdpowiedzUsuńLatarnia - do czterech razy sztuka :D
UsuńDzięki!
Ale bym kiedyś zagrał w Mordheima...
OdpowiedzUsuńMordheim… powiadasz...
UsuńCzemu nie?