Następny trzyosobowy oddział spartańskich hoplitów w tunikach.
Kilka faktów z historii.
Hełm koryncki. Od VIII do IV wieku p.n.e. hełm grecki przeszedł wiele przemian i występował w mniej, bądź bardziej zróżnicowanych formach. Za szczytową uznaje się tak zwany hełm koryncki. Pojawił się on już w okresie archaicznym (VIII-V wiek p.n.e.). Zachowało się bardzo wiele egzemplarzy tych hełmów, co zaświadcza o jego popularności. Był on wykuty z jednego kawałka brązu, ciasno przylegał do głowy i miał jedynie niewielkiej otwory na oczy, nos i usta. Poddawał się ciosom, nie pękając. Od wewnątrz za pomocą małych otworków wybitych w metalu przymocowywano skórzaną wyściółkę. Pod hełmem wielu żołnierzy miało opaskę, która nie tylko podtrzymywała włosy, ale także zapewniała nieco oparcia dla tego ciężkiego elementu opancerzenia.
Cel na rok 2021: 140 miniatur
Do osiągnięcia celu zostało: 75
Pomalowane: 65
Sparta z rana, jak śmietana...
OdpowiedzUsuńJuż się bałem, że mi dowalisz kolejnymi Rzymianami.
Stwierdziłem, że będę litościwy. Poza tym muszę tą Spartę w końcu pomalować do końca.
UsuńLitość to zbrodnia, hue, hue... Zajrzyj zatem do mnie na okoliczność rozmowy o Rzymie.
UsuńWidzę, że idziesz za ciosem!
UsuńZacnie! Nie odbiegają urodą od poprzednich Spartan ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńSuper, ale tempo!
OdpowiedzUsuńNie ma czasu na obijanie się ;)
UsuńFajnie pomalowane tuniki.
OdpowiedzUsuńTu jakoś bardziej widać, że skóra ładna :)
OdpowiedzUsuńBrak racjonalnego wytłumaczenia.
Usuń