A było to tak... (początek jak z bajki :D) Maniex swym postem pod którym w komentarzu pochwaliłem się, że mam Zombie z kosą zainspirował mnie do jego malowania, ponadto podsunął mi pomysł aby pomalować Szkielet muzyka do Warheim. Osobiście uważam, że Szkielety w Warheim jeżeli już mają się pojawić na stole to właśnie w postaci muzyka bądź chorążego innego wyboru nie widzę dla tej jednostki.
W momencie przeszukiwania swoich zasobów natknąłem się również na inny model - Szkielet z kosą - a tak się zarzekałem, że nie mam, normalnie na grób cioci Jadwigi :D A tu taka miła niespodzianka. I oto jest moja odpowiedź na jego post - Szkielet z kosą co prawda nie plastikowy ale równie fajny. Dzięki Maniex za potrójną inspirację - zawsze to trzy pomalowane modele więcej oraz trzy posty więcej :D Oby tak dalej.
SZKIELET:
LICZBA MODELI W DRUŻYNIE: 0+SZKIELET:
KOSZT REKRUTACJI: 30 ZK
PODSTAWKA: 20 X 20 MM
Szkielety są ożywiane przez potężną magię Nekromancją, której użycie zostało zabronione w całym Imperium z tego względu, że umożliwia tworzenie potwornych i nikczemnych karykatur prawdziwego życia. W odróżnieniu od potężniejszych cielesnych Nieumarłych, takich jak Mumie, Szkielety nie zachowują żadnego śladu ducha lub esencji swoich poprzednich właścicieli. Są animowane wyłącznie przez mroczną magię Dhar.
BROŃ/PANCERZ: Szkielet posiada WŁÓCZNIĘ i TARCZĘ, gracz wedle uznania może wyposażyć Ożywieńca w dodatkowy oręż i pancerz z LISTY EKWIPUNKU NIEUMARŁEGO TABORU LUDU STRIGOSU.
ZASADY SPECJALNE:
NIEUMARŁY, STRACH.
CHORĄŻY: W trakcie rekrutacji modelu, kosztem kolejnych 25 zk można
awansować jeden Szkielet na chorążego drużyny.
SYGNALISTA: W trakcie rekrutacji modelu, kosztem kolejnych 20 zk można
awansować jeden Szkielet na sygnalistę drużyny.
ZASADY SPECJALNE:
NIEUMARŁY, STRACH.
CHORĄŻY: W trakcie rekrutacji modelu, kosztem kolejnych 25 zk można
awansować jeden Szkielet na chorążego drużyny.
SYGNALISTA: W trakcie rekrutacji modelu, kosztem kolejnych 20 zk można
awansować jeden Szkielet na sygnalistę drużyny.
Cytat z Warheim Fantasy Skirmish by Quidamcorvus -> blog.
Bardzo fajny model i przednie malowanie!
OdpowiedzUsuńA dzięki. Szkoda, że zdjęcie nie oddaje rzeczywistego efektu rdzy który jest na wszystkich "elementach metalowych".
UsuńWow, jaki oldskul, wypas! A co do szkielecich trębaczy to zawsze mnie ciekawiło jak oni dmuchają w te trąby nie posiadając płuc :P
OdpowiedzUsuńNo stary on. Młodszy ode mnie ale i tak stary :D
UsuńLudka zazdroszczę! Który to rok? :)
Usuń1987 chyba.
UsuńPoziom odmalowania wysokolevelowych przerdzewień sprzętu wprost fenomenalny. Czerwony płaszcz elegancko z tym wszystkim kontrastuje :) Na razie mój styczniowy faworyt.
OdpowiedzUsuńDzięki. Mój również jak na razie ;)
UsuńWypasik szkielet ! I ten zniszczony płaszcz dodaje piękna ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń